18 kwietnia 2015

Wieczory

/
9 Komentarzy
Jak lubicie spędzać wieczory z waszymi drugimi połówkami? Czy macie jakieś rytułały? A może z powodu natłoku zajęć nie macie na nic czasu ani siły?

Mam ten przywilej (lub przeklęństwo), że obecnie nie pracuje zawodowo. Przyczyny tego są dwie: jak wiecie, wyjechaliśmy tymczasowo do Stanów Zjednoczonych i zwyczajnie moja wiza nie pozwala mi na zarabianie pieniędzy na tutejszej ziemi. Drugi powód jest znacznie prostszy: ustaliliśmy z Lubym, że będzie bardziej opłacało się, gdy on będzie pracować, a ja zamować domem. Zarobki Lubego na szczęście pozwalają nam na taką sytuacje. W ten spobsób gdy Luby jest w pracy, ja wykonuje wszystkie przykre domowe obowiązki i dzięki temu wieczory mamy dla siebie.

Właśnie, a co takimi wieczorami można robić? Z Lubym jesteśmy młodym, bo czteromiesięcznym małżeństwem, a do czasu ślubu mieszkaliśmy w innych miastach. Dlatego "wspólne tradycje" dopiero sobie wyrabiamy. 

Luby przywiózł z Japonii Wii U i gramy razem w Mario (World/Carts lub inną odmianę), w grę, która stanowiła element dzieciństwa prawie każdego japończyka. Zdarza nam się też oglądać filmy lub japońskie seriale - obecnie na celowniku jest "Massan", zeszłoroczna asadora (asa - rano, dora - skrót od drama, czyli chodzi o poranny serial), w której po raz pierwszy główną rolę kobiecą zagrała nie-japonka. 



Czasami układamy też puzzle, robimy sobie karaoke, gramy razem na nintendo DS (kolejna super popularna gra w Japonii - Monster Hunter) lub każdy spędza ten czas wedle własnego uznania. 

Czy myślicie, że inaczej spędza się wieczory w Polsce niż w Japonii czy w USA? Dajcie znać jakie są wasze sposoby. 


9 komentarzy:

  1. nie mam drugiej połówki :-(
    smutnazaba.png

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. na pewno z czasem się pojawi :)
      lepiej poczekać dłużej niż mieć bylejaką

      Usuń
  2. Drama,w której główną rolę zagrała biała :D? O kurczę, muszę obejrzeć gdzieś na necie^^

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. polecam! Niedawno zakończyła się transmisja i serial ma 150 odcinków. ;)

      Usuń
  3. Odpowiedzi
    1. Tak! Robimy karaoke na Wii U :)
      Luby bardzo dobrze śpiewa, a trochę gorzej. ;)

      Usuń
  4. Chyba załapałam się na ostatni odcinek tego serialu siedząc o poranku na japońskim lotnisku. Serial faktycznie popularny, duuużo Japonek siedziało wpatrzonych w ekran, większość z nich płakała, a i mężczyźni zerkali ukradkiem. :P Nam poza oglądaniem seriali, czy filmów zdarza się jeszcze czasem na spacery wychodzić, ale to już bardziej w weekendy niż po pracy. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Haha, my dopiero jesteśmy na 30 epizodzie, a jest aż 150!
      Próbuje Lubego wyciągnąć na spacer po pracy, ale staje okoniem. A on cały dzien siedzi albo w samochodzie albo w biurze bez okien.... Nic dziwnego, że zmęczony, skoro niedotleniony!

      Usuń
    2. Skoro jest niedotleniony to proponuję trampolinę!!! świetna zabawa na świeżym powietrzu, dużo ruchu i kalorii w dół a problem niedotlenienia znika po 15 minutach zabawy :) niestety taka duża i wytrzymała na dwie osoby to spory wydatek. Godny polecenia jest również CrossFit i są pary które sporo czasu razem spędzają właśnie w ten sposób. Czytałem na którymś z postów że lubisz tańczyć więc może by tak nauczyć się tańczyć ze swoim Lubym?- pół godziny ćwiczeń tańca dziennie w ogrodzie lub w parku? Ogólnie bardzo polecam wspólny aktywny wypoczynek przynajmniej dwa razy w tygodniu. Pomaga utrzymać dobrą figurę, poprawia samopoczucie i przy okazji można spędzić chwile razem nie przed komputerem czy telewizorem :)
      Bardzo fajny blog, który świetnie się czyta. Napisałaś ogromną liczbę postów. Szczerze podziwiam. Wyrazy Szacunku,
      Przemek

      Usuń