W konbini jest nowa Fanta. Smak "dokladnie wybranych luksusowych liczi"!
Na sama mysl robi mi sie tak slodko, ze nawet kijem tego nie tykam. Zwlaszcza po nieudanych polskich doswiadczeniach z fanta truskawkowo-kiwi. Jedyna sluszna fanta wedlug mnie, to yuzu!
Jakiej Fanty byscie sie chetnie napili? Japonia ma chyba najwiecej smakow.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz