Dodalam po lewej stronie pokaz slajdow, wiec bedzie mozna ogladac zdjecia bez wchodzenia na strone, na ktora bede je wrzucac :). Nocleg jest juz prawie zalatwiony, czekamy jedynie jeszcze na potwierdzenie mojego pokoju po wplacie kaucji. Mieszkac z Gosia bedziemy w Asakusa, na granicy Tokyo i prefektury Chiba. Dzieki temu, ze tak blisko, nie bedziemy musialy jezdzic podmiejskimi pociagami JR, tylko samym metrem, na czym zaoszczedzimy chyba nawet wiecej, niz zaoszczedzilybysmy mieszkajac dalej od miasta a taniej ;). Zaraz obok naszego guesthouse znajduje sie stara buddyjska swiatynia, Sensō-ji i park :). Z tego co czytalam, w okolicy latem odbywa sie mnostwo festiwali, wiec bede musiala zaczac pobyt nie tylko od zakupu komorki, ale i yukaty, cienkiego japonskiego kimona. Oprocz tego w Asakusa znajduje sie budynek Asahi Golden flame, zwnay potocznie zlota kupa ;). Zdjecia, jak tylko dolece na miejsce! :D
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz